No więc tak: kot żyje i czuje się już dobrze . Dziś spał u mnie w pokoju, bo normalnie z tą połamaną girą całą dobę siedział w szafie. Wszystko robił w szafie. Tylko się go do klopa zanosiło.
Jak już mówiłem, dziś spał u mnie. Rozłożyłem mu ręcznik przy wersalce i tak spaliśmy . Rano, mama przyszła do mnie do pokoju, ale zamiast mnie obudzić, szukała kota.
5 minut później cała chata szukała kota, który...
WPAKOWAŁ SIĘ DO WERSALkI I TAM SPAŁ xD!!!
Rozłożył się na poduszce i spał. Teraz już chodzzi i buszuje do domu. Do wyższym miejsc trezeba go podsadzać ale ogólnie czuje się dobrze .
No a jutro jade na zieloną szkołę...
Po powrocie napiszę więcej... Nara .
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Wto 11:08, 13 Cze 2006
enfin007/zuza
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/15
Skąd: izabelin(taka wiocha przy wa-wie)
Nie no spoko kotek se poradził
A co do zielonki to buum!! Nas jak zwykle nie chcą nigdzie zabrać, bo... No właśnie, dlaczego?? Nie mam pojęcia ale mniejsza o to :/ na zielonce byliśmy raz i było w deche ) A pozatym to luzik- miłej zabawy i pogłaszcz odemnie tego bidulka
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Śro 9:29, 14 Cze 2006
Pati
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach